Wiadomości

Rozbójnicy pod dozorem policyjnym i nie tylko...

Data publikacji 13.04.2012

Decyzją prokuratora
dwa razy w tygodniu będą stawiać się w lipnowskiej komendzie trzej sprawcy
rozboju. Mężczyźni wpadli w ręce stróżów prawa po tym, jak pod pretekstem tzw.
„parapetówki” odwiedzili lokatora świeżo wynajmowanego ...

Decyzją prokuratora dwa razy w tygodniu będą stawiać się w lipnowskiej komendzie trzej sprawcy rozboju. Mężczyźni wpadli w ręce stróżów prawa po tym, jak pod pretekstem tzw. „parapetówki” odwiedzili lokatora świeżo wynajmowanego mieszkania. Gospodarz w rezultacie wizyty „nieproszonych gości”  stracił  telefon komórkowy oraz tablet. Całą trójkę obowiązuje również zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego oraz opuszczania kraju.  

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło wieczorem z wtorku na środę (26/27.03.12). Wtedy, lokatora świeżo wynajmowanego mieszkania przy jednej z ulic miasta odwiedzili trzej nieznaniu mu mężczyźni. Twierdzili, że wpadli  z wizytą w ramach tzw. „parapetówkę”, a dla uwiarygodnienia deklarowanych intencji przynieśli ze sobą alkohol. W trakcie dalszego pobytu, „goście” zaczęli zachowywać się wobec gospodarza zuchwale i agresywnie. Skradli mu przenośny komputer dotykowy oraz telefon komórkowy, który siłą wyciągnęli mu z kieszeni spodni. Opuszczając mieszkanie zagrozili pokrzywdzonemu, że jeśli zawiadomi o tym policję „ to ich popamięta”. Zajmujący się sprawą kryminalni już po wstępnych ustaleniach przyjęli założenia, które bardzo szybko zaowocowały efektami. Jeszcze tego samego dnia po przyjęciu zawiadomienia funkcjonariusze zatrzymali dwóch podejrzewanych sprawców w wieku 18 i 23-lat. Obaj trafili za kraty policyjnego aresztu, a wczoraj (29.03.12) los ich podzielił zatrzymany rano trzeci z kompanów – 17-latek.  Wszyscy trzej zostali doprowadzeni przed oblicze prokuratora, gdzie usłyszeli zarzuty rozboju. Na początek zostali objęci policyjnym dozorem i każdego z nich obowiązuje zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego oraz opuszczania kraju. Rozbójnikom grozi do 12 lat pozbawienia wolności.   

Powrót na górę strony