Wiadomości

Wpadli na kradzieży paliwa, ale to tylko początek ich kłopotów

Data publikacji 17.02.2012

Policjanci z Lipna w
kilka minut od zgłoszenia zatrzymali kierującego audi A4, który na stacji
benzynowej zatankował paliwo i odjechał nie płacąc za nie. Jak się okazało w
samochodzie, którym podróżowało troje młodych ludzi, ...

Policjanci z Lipna w kilka minut od zgłoszenia zatrzymali kierującego audi A4, który na stacji benzynowej zatankował paliwo i odjechał nie płacąc za nie. Jak się okazało w samochodzie, którym podróżowało troje młodych ludzi, policjanci znaleźli szeroki asortyment podejrzanego bagażu. Zabezpieczyli m.in.: 2 szt. broni pneumatycznej i pudełko z nabojami, 189 blankietów recept lekarskich, kominiarki, 18 „dilerek” z amfetaminą i jedną z marihuaną, krótkofalówkę, telefony i karty SIM. Ponadto kierujący autem 27-latek, który podawał się za kogoś innego, okazał się osobą poszukiwaną do odbycia kary pozbawienia wolności. Teraz o dalszym losie zatrzymanego trio zadecyduje prokurator i sąd.

      

      

Wszystko miało swój początek w środę (01.02) przed godz. 15:00. Wtedy dyżurny lipnowskiej komendy odebrał zgłoszenie od pracownika stacji paliw w Skępem, że kierujący audi A4 zatankował gaz i odjechał nie regulując rachunku. Dyżurny nie tracąc czasu, zarządził poszukiwania uciekającego samochodu. Kilka minut później patrol policjantów z  „drogówki” namierzył opisany pojazd na krajowej „dziesiątce” i zatrzymał auto do kontroli. Od początku cała sprawa wydawała się funkcjonariuszom podejrzana, ponieważ w samochodzie zamontowane były różne tablice rejestracyjne (z przodu i z tyłu), a kolejne policjanci znaleźli podczas sprawdzania zawartości bagażnika, wśród innych podejrzanych przedmiotów. W tej sytuacji podróżujący autem dwaj młodzi mężczyźni i kobieta zostali zatrzymani do wyjaśnienia. Dalej sprawą zajęli się kryminalni, którzy ustalili, że kierujący audi próbował oszukać policjantów podając się za inną osobę. W rzeczywistości okazało się, że to 27-latek z woj. warmińsko-mazurskiego, poszukiwany nakazem sądu w celu odbycia półrocznej kary pozbawienia wolności. Poszukiwanemu mężczyźnie towarzyszył jego 24-letni brat i niespełna 18-letnia dziewczyna. Przy zatrzymanych mężczyznach i w samochodzie policjanci znaleźli i zabezpieczyli między innymi: 2 szt. broni pneumatycznej i pudełko z nabojami, 189 blankietów recept lekarskich, lekarstwa, kominiarki, 18 „dilerek” z amfetaminą i jedną z marihuaną, krótkofalówkę, laptop, telefony i karty SIM. Większość z zabezpieczonych rzeczy już trafiła na badania do laboratorium kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że sprawa jest rozwojowa i wielowątkowa. Dzisiaj zapadną decyzje, co do dalszego losu zatrzymanych osób.


Powrót na górę strony